Mittwoch, 21. Januar 2009

Dzisaj po polsku!

Dzienkuje serdecznie za wszistkie Komentaze z polski!!! Sawsze sie barco ciesze!!!
Dzisaj pszijechalem do Miasta na Bagazu z Ciezaruwce, do byla fraida! Jestem znowu w Tanzanii i skola sie sacela...ja jestem naucicielem...JA!?!
No ale nic, jestem surowy nauciciel Sportu i Informatiki. Piewszego dnia clasa 5 jusz muszila sostac jednom godzine duzej bo mnie zezloscili! Sorry ce tak dugo nie daje fotkuw ale obiecam wam od nastempnego tygodnia snowu sacne dawac fajne texti z fotkami...

pa pa kocham was i tesknie za wami...

...wasz Dawidek

3 Kommentare:

Anonym hat gesagt…

Racja Dawidku dyscyplina musi byc :) Pozdrawiam serdecznie i przesyłam buziaki od nas wszystkich

Ola ;)

Anonym hat gesagt…

Hello, dear David.
I am so glad, to see you in these photos such cheerful and your happy eyes! I found out your homepage from Pascal. We correspond by e-mail, and share news. Accept congratulations on the last holidays. Last month my father and I have returned from the big travel to states. After having arrived in NY, in some days, we, internal flight have departed in Nevada. LV. We have visited many cities of California. There was a lot of interesting and remembered. It is remarkable from your party to create the page and to write about a life in Tanzania. When we were in states I wrote down many events and on arrival read to mum, it has in many respects reflected our trip.
It is snowing in Moscow now. It thaws and consequently slush in streets. People are waiting for spring and sunny weather. I have recently closed my winter examinations and have handed over all offsets at institute. I have a week vacation . I transfer greetings to you.
Take care.
Christina

Anonym hat gesagt…

Hey David,

przeglądam właśnie Twoją strone, co prawda za dużo nie rozumiem, bo mój niemiecki nie jest zbyt dobry więc bardzo się ucieszyłam, kiedy zobaczyłam polską notatkę:)
Adres ten dostałam od Twojego Ojca.
Z tego co widzę to chyba zadowolony, przynajmniej na zdjęciach wyglądasz na bardzo szczęśliwego. Długo tam jeszcze zostajesz? Jest to bezpieczny kraj?

Nie wiem, czy mnie w ogóle pamiętasz. Jeździliśmy razem na wakacje do Jastrzębiej Góry, to było już chyba 5 albo 6 lat temu.
Podaje Ci też mój mail: pender@o2.pl

Pozdrawiam Cie mocno!
Karolina